sobota, 27 czerwca 2015

GOTÓW?!

Przez cnotę, naukę i prace służyć Bogu i Ojczyźnie!

Jest to główne hasło KSM, w którym zawarte są ideały Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.  Służbę można określić, jako bezwarunkowe poświecenie się dla drugiej osoby. Do tego, aby nasza służba była jak najlepsza potrzebne są trzy aspekty-cnota, nauka i praca.

Cnota we współczesnym świecie jest różnorako rozumiana, najczęściej kojarzy się z ‘czystością’. Utrzymanie czystości dla młodzieży jest bardzo trudnym zadaniem. Niektórzy uważają ze to nie jest „trendy”, pomimo ze jest to najprostsza a zarazem najbardziej wymagająca droga przybliżenia się do Boga.  Postacią, która zachowała cnotę jest bł. Karolina Kózkówna- walczyła o to do końca, aż w końcu oddała życie byleby nie stracić cnoty. Służyła również przez pomoc w prowadzeniu świetlicy i biblioteki swojego wujka. Poświęcała swój czas na modlitwę i prace w domu.  Służyć Bogu i Ojczyźnie przez cnotę oznacza tez rozwijanie w sobie wszelkiego rodzaju postaw, które służą dobru.

Nauka nie wypływa tylko z podręczników szkolnych, możemy się z nią spotkać także w kościele. Nauka Kościoła, czyli Pismo Święte, dokumenty, słowa kapłanów, sióstr zakonnych z tego wszystkiego możemy czerpać wiedzę na temat naszego Stwórcy jak i tego jak powinniśmy postępować, aby z należyta godnością reprezentować nasza wiarę i służyć Bogu.
Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny”. (Łk 16, 10) Wykonując nasze drobne obowiązki szkolne wypełniamy podstawowe zadania każdego człowieka a nasze zaangażowanie skutkuje tym, jakie będą tego efekty. Trzeba, aby wielu KSM-owiczów zrozumiało to wielkie znaczenie nauki szkolnej w ich apostolstwie. Mając wiedzę możemy z pełna świadomością ewangelizować. Możemy być biedni, brzydcy albo nawet być nędzarzami, ale to, co mamy w głowie to mądrość życiowa – coś, czego nikt nam nie odbierze i poprzez nią możemy pomagać wszystkim.

Wzór: W = F*s nie musi być tylko wzorem na fizyczne wyliczenie wartości pracy, ale możemy go dostosować do naszego życia. Siła, czyli nasz wkład i zaangażowanie w udzielanie pomocy bliźnim pomnożone przez przemieszczeniem, czyli rozpowszechnienie tego na większą skale w świecie daje w wyniku wielkie świadectwo naszej wiary. Głoszenie ewangelii przez Jezusa jest tego przykładem. Praca niektórych ludzi jest służbą dla ojczyzny. Prezydent, ministrowie, lekarze, służby porządkowe i wiele innych osób przyczynia się do kształtowania zdrowej i pięknej ojczyzny. Każdy z nas ma wpływ na to jak wygląda nasz kraj, dlatego nie możemy wykazywać obojętności. Nasza służba w tym aspekcie ma duże znaczenie.


***

Z tej strony Magda, obecnie skończyłam I stopień formacji w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży. Na tych wakacjach będę posługiwać, jako pomocnik na turnusie wakacyjnym. Jest to w pewnym sensie odpowiedzialność. Moja służba polega na pracy dla innych. Ludzie będą na Ciebie patrzeć cały czas i trzeba stanowić wzór dla innych. Pamiętam taka sytuacje z mojego życia jak już musiałam opiekować się grupa młodych ludzi. Było to nowe doświadczenie, bardzo się tego obawiałam. Okazało się, ze grupa była bardzo rozgada i szybko się dogadaliśmy. Oczywiście kosztowało mnie to wiele pracy dla nich, aby w szybkim tempie przygotować się do pracy w grupie, czy odpowiednio rozplanować wypełnienie dyżuru, który moja grupa miała pełnić. Pomimo obowiązków trzeba było znaleźć czas, aby po prostu pogadać z ludźmi o ich życiu, kłopotach najnormalniej w świecie wysłuchać. Może to było proste doświadczenie w moim życiu. Na koniec naszego pobytu w placówce usłyszałam od moich podopiecznych ze dziękują za moja obecność, prace i zaangażowanie w pełnienie tej posługi.

Jeśli zastanawiasz czy warto służyć, uwierz ze warto! Służba przynosi korzyść tym, którym ja ofiarowujesz, ale również Tobie da satysfakcje ze zrobiłeś coś dobrego i ze poświęcony czas nie był zmarnowany!

GOTÓW!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz